Oddychanie
PROLINK
Polecane pytania
Dodaj swoje zadanie domowe za darmo
Czym jest i na czym polega proces oddychania tlenowego?
Czym jest i na czym polega proces oddychania beztlenowego?
Jak powstają zakwasy?
Czym jest i na czym polega proces oddychania beztlenowego?
Jak powstają zakwasy?
Sprobuj na https://dojrzewamy.pl. Pisza ponad 2000 odpowiedzi dziennie!
z tym oddychaniem, to w aspekcie bakterii?
Jak tak, to to Ci sie powinno przydać:
Chemizm tlenowego oddychania bakterii jest taki sam, jak u roślin zielonych i prawie wszystkich zwierząt. Część wytworzonej lub pobranej materii organicznej ulega rozkładowi pod wpływem odpowiednich enzymów, a nastepnie utlenianiu z udziałem tlenu atmosferycznego. W wyniku oddychania tego typu, z substancji organicznych powstają proste związki nieorganiczne (CO2 i H2O), a uzyskiwana przy tym energia jest zużywana na potrzeby życiowe organizmu.
Bakteriom oddychajacym beztlenowo, czyli przez tzw. fermentację, tlen atmosferyczny nie jest potrzebny. Dla wielu gatunków (tzw. beztlenowców bezwzględnych) obecność tlenu jest nawet zabójcza. Inne (beztlenowce względne) mogą żyć zarówno w obecności tlenu, jak i bez jego dostępu. Oddychanie beztlenowe (fermentacja) polega również na enzymatycznym rozkładzie zwiazków organicznych, lecz proces ten przebiega bez udziału tlenu z powietrza. Efektem fermentacji jest przetworzenie wyjściowych substancji organicznych w inne związki organiczne, o prostszej budowie, i wydzielenie CO2. Na przykład węglowodany ulegają przetworzeniu na alkohol, kwas mlekowy itp. Różne gatunki bakterii wykorzystują jako substraty oddechowe różne, sobie właściwe związki organiczne. Najczęściej jednak są nimi węglowodany, a także aminokwasy i tłuszcze, choć bywają również wykorzystywane rozmaite inne związki organiczne, jak mocznik, kwas moczowy, węglowodory i inne. Reakcjom enzymatycznego rozkładu tych związków towarzyszy wydzielenie energii, z tym że jej ilość jest w porównaniu z oddychaniem tlenowym niewielka. Związki organiczne nie ulegają bowiem całkowitemu rozłożeniu i część energii pozostaje związana w produktach fermentacji. W związku z tym bakterie beztlenowe przetwarzają duże ilości materii organicznej dla uzyskania odpowiedniej ilości energii.
Jak tak, to to Ci sie powinno przydać:
Chemizm tlenowego oddychania bakterii jest taki sam, jak u roślin zielonych i prawie wszystkich zwierząt. Część wytworzonej lub pobranej materii organicznej ulega rozkładowi pod wpływem odpowiednich enzymów, a nastepnie utlenianiu z udziałem tlenu atmosferycznego. W wyniku oddychania tego typu, z substancji organicznych powstają proste związki nieorganiczne (CO2 i H2O), a uzyskiwana przy tym energia jest zużywana na potrzeby życiowe organizmu.
Bakteriom oddychajacym beztlenowo, czyli przez tzw. fermentację, tlen atmosferyczny nie jest potrzebny. Dla wielu gatunków (tzw. beztlenowców bezwzględnych) obecność tlenu jest nawet zabójcza. Inne (beztlenowce względne) mogą żyć zarówno w obecności tlenu, jak i bez jego dostępu. Oddychanie beztlenowe (fermentacja) polega również na enzymatycznym rozkładzie zwiazków organicznych, lecz proces ten przebiega bez udziału tlenu z powietrza. Efektem fermentacji jest przetworzenie wyjściowych substancji organicznych w inne związki organiczne, o prostszej budowie, i wydzielenie CO2. Na przykład węglowodany ulegają przetworzeniu na alkohol, kwas mlekowy itp. Różne gatunki bakterii wykorzystują jako substraty oddechowe różne, sobie właściwe związki organiczne. Najczęściej jednak są nimi węglowodany, a także aminokwasy i tłuszcze, choć bywają również wykorzystywane rozmaite inne związki organiczne, jak mocznik, kwas moczowy, węglowodory i inne. Reakcjom enzymatycznego rozkładu tych związków towarzyszy wydzielenie energii, z tym że jej ilość jest w porównaniu z oddychaniem tlenowym niewielka. Związki organiczne nie ulegają bowiem całkowitemu rozłożeniu i część energii pozostaje związana w produktach fermentacji. W związku z tym bakterie beztlenowe przetwarzają duże ilości materii organicznej dla uzyskania odpowiedniej ilości energii.
Ok to ja może o oddychaniu ze strony bardziej chemicznej.
Celem oddychania jest otrzymanie energii, a istoty żywe magazynują ją w ATP. Z tego też powodu oddychanie musi zachodzić blisko miejsc do których energia ma być dostarczona bowiem ATP baardzo szybko się rozpada.
Na początku trzeba mieć cos co chce się spalić. Jak już coś takiego jest to trzeba to:
jeśli to glukoza zamienić na pirogronian i to zarówno w przypadku oddychania tlenowego i beztlenowego.
Jeśli chodzi o oddychanie beztlenowe w zasadzie na tym kończy się bajka bo pirogronian jest zamieniany na końcowy produkt, i proces dla cząsteczki zakończony (wodór jest używany na stworzenie końcowego produktu oddychania). Z glukozy otrzymuje się 2 cząsteczki ATP czyli marnie.
Jeśli chodzi o oddychanie tlenowe to pirogronian zamieniany jest na acetylo-CoA (jeśli chodzi o inne substancje też są sprowadzane do acetylo-CoA) a ten włączany jest w cykl Krebsa (kwasu cytrynianowego). W cyklu tym jest wiele redukcji, otrzymuje się tu:
-wodór przeszwytywany przez NAD lub FAD
- C02
-jedno ATP.
Wodór na akceptorach wodoru "wędruje" przez łańcuch oddechowy. Jest to szereg akceptorów wodoru (ostatnim jest tlen). Wodór, a później same elektrony (od ubichinonu) przekazywane są substancją które mają do nich coraz to większe powinowactwo. W tracie tego przekazywania wydzielana jest energia magazynowana w ATP. Zysk oddychania tlenowego z glukozy wynosi 36 ATP czyli sporo więcej niż z oddychania beztlenowego.
Cykl Krebsa u eukariotów zachodzi w mitochondriach, a łańcuch oddechowy w wewnętrznej błonie mitochondriów. Nie mogę znaleźć jak jest u prokariotów. Mogę tylko przypuszczać że pewnie będzie to cytoplazma i błona komórkowa. ALE NIE WIEM.
Celem oddychania jest otrzymanie energii, a istoty żywe magazynują ją w ATP. Z tego też powodu oddychanie musi zachodzić blisko miejsc do których energia ma być dostarczona bowiem ATP baardzo szybko się rozpada.
Na początku trzeba mieć cos co chce się spalić. Jak już coś takiego jest to trzeba to:
jeśli to glukoza zamienić na pirogronian i to zarówno w przypadku oddychania tlenowego i beztlenowego.
Jeśli chodzi o oddychanie beztlenowe w zasadzie na tym kończy się bajka bo pirogronian jest zamieniany na końcowy produkt, i proces dla cząsteczki zakończony (wodór jest używany na stworzenie końcowego produktu oddychania). Z glukozy otrzymuje się 2 cząsteczki ATP czyli marnie.
Jeśli chodzi o oddychanie tlenowe to pirogronian zamieniany jest na acetylo-CoA (jeśli chodzi o inne substancje też są sprowadzane do acetylo-CoA) a ten włączany jest w cykl Krebsa (kwasu cytrynianowego). W cyklu tym jest wiele redukcji, otrzymuje się tu:
-wodór przeszwytywany przez NAD lub FAD
- C02
-jedno ATP.
Wodór na akceptorach wodoru "wędruje" przez łańcuch oddechowy. Jest to szereg akceptorów wodoru (ostatnim jest tlen). Wodór, a później same elektrony (od ubichinonu) przekazywane są substancją które mają do nich coraz to większe powinowactwo. W tracie tego przekazywania wydzielana jest energia magazynowana w ATP. Zysk oddychania tlenowego z glukozy wynosi 36 ATP czyli sporo więcej niż z oddychania beztlenowego.
Cykl Krebsa u eukariotów zachodzi w mitochondriach, a łańcuch oddechowy w wewnętrznej błonie mitochondriów. Nie mogę znaleźć jak jest u prokariotów. Mogę tylko przypuszczać że pewnie będzie to cytoplazma i błona komórkowa. ALE NIE WIEM.


