Odp: Czy ściąganie jest grzechem?
PROLINK
Polecane pytania




Dodaj swoje zadanie domowe za darmo
wydaje mi się ze to nie jest duży grzech. chyba że nauczyciel zapyta Cie "ściągałeś/aś a Ty się zapierasz że nie. wtedy to jest grzech dość duży ponieważ kłamstwo jest grzechem...

Sprobuj na https://dojrzewamy.pl. Pisza ponad 2000 odpowiedzi dziennie!

jak ktoś jest bardzo "religijny" i tak mocno przestrzega wszystkich tych przykazań itd.i ma pozniej wyrzuty sumienia to dla tej osoby to tak . a osobiscie ja uważam, ze nie jest to grzech.

Ściąganie i grzech ? No coś ty. ;D Pożyteczne i wcale nie jest złe. Niedość, że przy jej pisaniu sobie zapamiętujesz część tekstu, to jeszcze ułatwiasz sobie życie. Nic więcej. Jesteśmy niewinni ;p haha.

nie żaden miałam nauczyciela który nawet sam kazał nam pisać ściągi bo jak piszesz ściągi to czegoś się uczysz

Czyli dawanie ściągać to też w penycm rodzaju grzech, a więc postawcie się w takiej sytuacji.
Kolega, która zda pod warunkeim, że zaliczy test jest nienauczony i prosi o pomoc. Wiesz, że jeżeli dasz ściągnąc uratujesz go, a jeżeli nie będziesz "fair" dla tych co się nauczyli, i co zrobić!?
Kolega, która zda pod warunkeim, że zaliczy test jest nienauczony i prosi o pomoc. Wiesz, że jeżeli dasz ściągnąc uratujesz go, a jeżeli nie będziesz "fair" dla tych co się nauczyli, i co zrobić!?

ale macie problemy

@Biśka to czy coś jest grzechem śmiertelnym nie określa czy będziemy smarzyć się w piekle! Dochodzi do tego jeszcze żal, spowiedź i wiedza że jest to grzech w czasie jego popełniania. Po za tym częstotliwość grzechu nie określa czy jest on śmiertelny. Gdyby wielu ludzi zabijało kogo zobaczy na ulicy (jednego człowieka dziennie) to nie byłby śmiertelny bo każdy z nich może przyznać że zrobił to wiele razy w życiu?
Po za tym może trudno w to uwierzyć: ale nie wszyscy ściągają. Może zrobili to minimum ten raz, ale jak ja się dowiedziałem, że to grzech to zacząłem lepiej się uczyć i do dziś nie ściągam.
Po za tym może to być grzech ciężki: czy ktoś by poszedł do lekarza, jeśli byście wiedzieli że całe studia i liceum przeszedł na ściągach? Przecież taki lekarz mógłby kogoś zabić z niewiedzy!
Po za tym może trudno w to uwierzyć: ale nie wszyscy ściągają. Może zrobili to minimum ten raz, ale jak ja się dowiedziałem, że to grzech to zacząłem lepiej się uczyć i do dziś nie ściągam.
Po za tym może to być grzech ciężki: czy ktoś by poszedł do lekarza, jeśli byście wiedzieli że całe studia i liceum przeszedł na ściągach? Przecież taki lekarz mógłby kogoś zabić z niewiedzy!

nie ściąganie nie jest grzechem xD hehe ;]

z czysto religijnego punktu widzenia-tak, to jest jednocześnie oszustwo

Ludzie, nie ma mniejszych i większych grzechów.. Grzech to grzech!

ciekawe...
jesteś taki święty, że chodzisz do komunii bez najlżejszego grzechu? jakoś nie chce mi sie w to wierzyć...
pewnie sam nawet nie wiesz, że go masz.
jesteś taki święty, że chodzisz do komunii bez najlżejszego grzechu? jakoś nie chce mi sie w to wierzyć...
pewnie sam nawet nie wiesz, że go masz.

Pytanie bardzo proste i odpowiedz TAK jest a dyskusja czy to duży czy mały grzech jest debilizmem każdy grzech jest sobie równy grzech to grzech sprzeciwienie się nakazom boskim to katolicy wymyślili hierarchie grzechów żeby móc kantować i wyzyskiwać ludzi w imię religii

nie jeju co w tym dziwnego kazdy sciaga

Niestety tak ;/ Ściąganie to oszustwo.

Ściąganie jest jak najbardziej grzechem. Co do wypowiedzi, że gdyby ściąganie było grzechem, to nikt nie byłby świętym, jest to absolutnie nieprawda. Po pierwsze, każdy człowiek jest grzesznikiem, a jednak ma szansę zostać świętym. Po drugie, są tacy czy może byli, co nigdy nie ściągali: np. w wielu źródłach znajdziemy informacje o tym, że Jan Paweł II czy Ojciec Pio nigdy nie ściągali, a nawet nie podpowiadali kolegom. Nie ma też co porównywać morderstwa do ściągania- Bóg może bowiem być bardziej rozgniewany czy zasmucony z powodu świadomego ściągania i nie czynienia poprawy niż z nieświadomego zabójstwa- sam wybrał św. Pawła, który zabijał świadków Chrystusa, ale nie wiedział, że to jest złe i że Jezus jest Synem Boga.

Więc poprawię moją wypowiedź: z tego, co wiem, Kościół twierdzi, że rzeczywiście znak krzyża czyniony, gdy wchodzimy do Kościoła i zanurzamy dłoń w wodzie święconej, może obmywać z grzechów (nieważne już jakich, z pewnością nie z morderstwa- można te grzechy określić jako te, które można wyznać przy najbliższej spowiedzi, kiedy np. popełniło się je dzień po spowiedzi ostatniej). Ale mimo to nie sądzę, aby notoryczne i świadome ściąganie było tzw. lekkim grzechem.

Do Marty1904: Jeśli się przyjmuje Komunię św. i nie wie, że ma grzech, to nie można tego uznać za grzech świętokradztwa, tak samo, jak spowiedzi, kiedy się grzechu zapomni. A obrażanie innych, tylko dlatego, że uważają, że ściąganie to grzech i nalezy się z tego spowiadać, to już inna sprawa...

A najmniej ryzykownym wydawałoby mi się powiedzieć, że ów znak krzyża obmywa nas właśnie z tych grzechów, których nie pamiętamy i wówczas możemy z czystym sumieniem przyjąć Komunię św. (oczywiście jeśli jesteśmy w stanie łaski uświęcającej).

sie przejmujesz... to taki grzech jak przeklinanie: niby złe, a robi to 99% ludzi

ściągania nie powinno być jako ministrant z prawie 3 letnim stażem wiem że ściąganie jest nie fer i może urazić drugą osobe za to że się przygotowała i to jest grzech a samo ściąganie to przewinienie i nie wiem czy zalicza się do grzechów

ściągania nie powinno być jako ministrant z prawie 3 letnim stażem wiem że ściąganie jest nie fer i może urazić drugą osobe za to że się przygotowała i to jest grzech a samo ściąganie to przewinienie i nie wiem czy zalicza się do grzechów

ale powiedzeccie mi czy jak ktos czesciowo wierzy w boga albo wogole to tez jest to dla niego grzechem ?;>

@szymuś
To, że coś jest popełniane przez 99% ludzi nie decyduje o tym czy jest coś grzechem czy nie... Gdyby 99% kradło samochody to nie byłby to grzech? Po za tym skąd wziąłeś te 99%? Osobiście obracam się w otoczeniu które może w 10% przeklina... "Jakim świat budujesz - w takim żyjesz"
@MichaśRomantyk
Tak... ja jestem mocno wierzący i po popełnieniu go (zaledwie kilka razy w ciągu ostatnich 3 lat) mam wyrzuty i spowiadam się.
To, że coś jest popełniane przez 99% ludzi nie decyduje o tym czy jest coś grzechem czy nie... Gdyby 99% kradło samochody to nie byłby to grzech? Po za tym skąd wziąłeś te 99%? Osobiście obracam się w otoczeniu które może w 10% przeklina... "Jakim świat budujesz - w takim żyjesz"
@MichaśRomantyk
Tak... ja jestem mocno wierzący i po popełnieniu go (zaledwie kilka razy w ciągu ostatnich 3 lat) mam wyrzuty i spowiadam się.

ściaga to tylko pomoc jak jestes zmeczony albo ci sie nie chce uczyc zrub ściage.Moze to i grzech bo to kłamstwo ale wale zgrzeszyc niz dostac jedynke.

Ann133 pełny szacun!!! Hulaj dusza, piekla nie ma!!! LOL to co tutaj piszą te dewoty to jest miazga. Ściąganie jest nieuczciwe fakt, ale po co podkladac to do kościoła? Ja wogóle nie uznaje grzechu, chociaż staram się żyć na poziomie=)

Ann133 pełny szacun!!! Hulaj dusza, piekla nie ma!!! LOL to co tutaj piszą te dewoty to jest miazga. Ściąganie jest nieuczciwe fakt, ale po co podkladac to do kościoła? Ja wogóle nie uznaje grzechu, chociaż staram się żyć na poziomie=)

Jeśli jest grzechem - To grzeszy cały swiat..^^
tA oszukujesz nauczyciela..i co z tego?musisz życ..i trzeba sobie dawac radę..a zresztą mogę wam wciskać takie kity..że to grzech i nie mozna tak!!;*(
ALE I TAK WSZYSCY TAK ROBILI XD I BĘDĄ ROBIĆ ;*
tA oszukujesz nauczyciela..i co z tego?musisz życ..i trzeba sobie dawac radę..a zresztą mogę wam wciskać takie kity..że to grzech i nie mozna tak!!;*(
ALE I TAK WSZYSCY TAK ROBILI XD I BĘDĄ ROBIĆ ;*

No chyba jest to grzech, ale Bog wybacza prawda? Jesli potrafi wybaczyc zabojstwo, to czy nie potrafi wybaczyc sciagania na sprawdzianie?

e tam ;) Ja ściągam ile wlezie i się nie przejmuje ;)
odpowiesz ? http://odpowiedz.pl/201158/201158/Jak-usunac-ztad-pytania-.html
odpowiesz ? http://odpowiedz.pl/201158/201158/Jak-usunac-ztad-pytania-.html

Myslę,że nie ponieważ każdy ściąga na różnych przedmiotach,możliwe,że kiedyś nawet nasi nauczyciele ściągale wieć nie ma się o co obawiać
pozdrowionka:)
pozdrowionka:)
